Niniejsza książka została wyróżniona przez
jury konkursu wydawnictwa Zielona Sowa i wydana w serii konkursowej w 2004 roku.
W 2004 roku hasło „Jerzy Pilch” dopiero
zaczynało krystalizować się w mojej wirtualnej bibliotece najbardziej cenionych
pisarzy. Jedenaście lat śledziłam
pisarstwo Pilcha i śmiało mogę się uznać za jego podbój miłosny w dziedzinie literatury.
Myślę, że książka Jakuba Winiarskiego
chyba wyrosła z afektu do autora „Miasta utrapienia”.
W poniższym fragmencie widać gołym okiem
ślady lektur Winiarskiego:
"I czym uraczyła mnie ta niepospolita
kobieta? I co się okazało? I okazało się, że jak każda przedstawicielka płci
pięknej, jak każda po prostu kobieta o niczym innym nie marzy tak bardzo, jak o
szalonym uczuciu. A jeśli nie wręcz szalonym, to już na pewno o wiecznym. Każda
straszliwa brzydula żyje tym przekonaniem. Każda straszliwa brzydula i każda
supermodelka odpręża się, fantazjując na temat swych wielbicieli. Znana mi w
każdym calu swojego ponętnego ciała, wciąż tajemnicza dla mnie od strony swojej
duchowości jasnowidząca kobieta, z którą dzieliłem i łoże, i stół, i na koniec
wspólnie zebrany księgozbiór, nie była tu żadnym wyjątkiem, tez była w we
władzy Amora; Kupidyna o maślanym spojrzeniu wysoko stawiał wśród bożków.
Lubiłem czasem podrażnić tę jej biologiczną ufność (…)"
Inspiracje frazami pilchowymi są wyraźne i
celowe. Nadal zatem brnę w te strony Kroniki i jestem pewna, że jej Autor
przyzna się na końcu do swoich czytelniczych preferencji. Na razie, także poza
licznymi mottami otwierającymi każdą z części, a pochodzącymi m.in. z Thomasa
Bernharda, Paula Valéry`ego, liczne są reminiscencje z Kundery i Exupéry`ego. Po co to wszystko? Chyba z powodu
obrony przed chaotycznością świata, której boi się Norbert, bohater, narrator przygodny,
jak nazywa sam siebie. A zatem – stwierdzenie,
że jedynie literatura ocala? Tylko przypominane w różnych kontekstach cytaty
mogą dać poczucie sensu? Co, oprócz finezyjnej zabawy, mogą dać parze graczy takie żonglerki cytatami? Mielibyście ochotę na romans z powieścią, która wymagałaby od Was wskazania jak największej liczby literackich odniesień? Macie już takie książki na liście swoich ulubionych?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz